Mówienie o aktywności seksualnej osób starszych dla wielu osób jest tematem tabu. Na szczęście ta kwestia obecnie staje się przedmiotem wielu kampanii. Seksuolog prof. Zbigniew Izdebski przekonuje, że udana relacja seksualna ma zbawienny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne w każdym wieku.
Zobacz materiał wideo
Warto przeczytać
Co Pan chcę udowodnić jako naukowiec?
Od wielu lat zajmuje się problematyką seksualności człowieka w różnych fazach życia ludzi młodych i w starszym wieku. Staram się wykazać, że sfera związana z aktywnością seksualną jest związana przede wszystkim ze zdrowiem. Seksualność wiąże się nie tylko z determinacją biologiczną, ale także z kontekstem psychologicznym i społeczno-kulturowym, który jest szczególnie ważny w polskiej rzeczywistości.
Niepokoi mnie, że 60% kobiet i 45% mężczyzn po 50 roku życia mówi, że ta sfera jest dla nich zupełnie nieistotna. Ze względów kulturowych mamy do tego pewien dystans i poczucie, że nie wypada, że powinniśmy się skoncentrować np. na opiece naszych wnuków, a nie na własnych potrzebach.
Czy seks po 60 roku życia jest zdrowy i polecany przez lekarzy?
Aktywność fizyczna jest ważna, a przecież sfera seksu się z nią wiąże. Problemy zdrowotne często ograniczają nas w relacjach seksualnych, nawet mentalnie. Dlatego od wielu lat zachęcam lekarzy, aby choć krótko rozmawiali z pacjentem o zdrowiu seksualnym. Osoba – na przykład – po przebytym zawale serca może mieć wrażenie, że aktywność seksualna zaburzy jego powrót do zdrowia. Natomiast często może być ważną składową rehabilitacji.
Co możemy zrobić żeby zwiększyć aktywność seksualną osób po 60 roku życia?
Bardzo ważna jest kwestia zmiany myślenia o naszym życiu i sferze związanej z seksualnością. Często sami nakładamy na siebie ograniczenia, bo uważamy, że w tym wieku nam nie wypada. Albo dostrzegamy u partnera, np. zaburzenia erekcji i nie chcemy go wprawiać w dyskomfort.
Istotną rolę pełni przyzwolenie na doświadczenia związane z masturbacją w późniejszej fazie życia. Z punktu widzenia zdrowia masturbacja jest dobrą formą rozładowania napięcia seksualnego, a według badań niemal 91% kobiet po 50 roku życia unika tej czynności. W przypadku mężczyzn to 80% w tej grupie wiekowej.
Wielu seniorów mówi, że ze względów zdrowotnych pełny stosunek nie jest możliwy, dlatego z niego rezygnuje. Jak to rozwiązać?
To jest sprawa naturalna, że u mężczyzn w pewnym wieku mogę częściej występować trudności w życiu seksualnym. Wtedy należy skonsultować się z seksuologiem, urologiem czy z lekarzem rodzinnym w zależności od problemu. Z kolei kobiety powinny porozmawiać z ginekologiem w przypadku bolesnych stosunków. Jeśli seks nie przynosi nam wystarczająco dużo satysfakcji, ale relacja z drugą osobą jest dla nas ważna, to powinniśmy ze sobą jak najwięcej rozmawiać, mówić o lękach. Umiejętność komunikowania się to ważna składowa zdrowia seksualnego. Kiedy nasz partner chce się przytulić, to warto otwarcie powiedzieć, że chcemy obok niego zasnąć i poczuć bliskość, ale nie musimy współżyć.
Co jest ważne w związku, jeśli chodzi o sferę intymną?
Każdy z nas chce zaspokoić potrzebę bliskości, przynależności i miłości. Kiedy pytam pacjentów o aktywność seksualną, 61% odpowiada, że bliskość cielesna i przytulanie są ważniejsze niż stosunek seksualny. Żeby przytulać się do kogoś, musimy tę osobę co najmniej lubić i dobrze się z nią czuć. Pamiętajmy, że ważne jest podtrzymywanie dobrych relacji w związku bez względu na to, ile mamy lat.