Gotu kola od lat cieszy się sporym zainteresowaniem przemysłu kosmetycznego. Ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej dodaje się do kremów przeciwzmarszczkowych, pianek myjących o działaniu przeciwtrądzikowym i balsamów antycellulitowych. Centella asiatica wspiera bowiem zdrowie skóry na kilku poziomach. Stymuluje m.in. syntezę kolagenu. Z wiekiem proces ten zachodzi z dużo mniejszą wydajnością, przez co cera wiotczeje i pojawiają się pierwsze zmarszczki. Gotu kola wykazuje też silne działanie przeciwzapalne, przez co pomaga w leczeniu trądziku, łuszczycy i AZS. Ponadto zauważono, że wąkrotka azjatycka przyspiesza gojenie ran i niweluje widoczność blizn.
Gotu kola jako adaptogen – co warto o niej wiedzieć?
Nie każdy wie, że gotu kola należy do adaptogenów. Wspomniany termin stworzyli botanicy, aby określić nim grupę roślin i grzybów zwiększających zdolności przystosowawcze u ludzi. Adaptogeny wykazują działanie normalizujące. Pomagają lepiej radzić sobie w sytuacjach stresowych, których nie sposób całkowicie wyeliminować. Jednocześnie wspierają przywrócenie homeostazy, która ulega zakłóceniu w wyniku przewlekłego napięcia nerwowego. Wszystkie adaptogeny są nietoksyczne i wolne od właściwości odurzających.
Co powoduje przewlekły stres w krajach zachodnich?
Stres stanowi dziś ogromny problem, zwłaszcza w krajach zachodnich. Szybki rozwój technologiczny i gospodarczy odbija się negatywnie na ludzkim zdrowiu i samopoczuciu. Wiele osób odczuwa silną presję, by sprostać wysokim standardom i terminowo wywiązać się z zadań. Do tego dochodzi stres informacyjny. Duża liczba bodźców, która dociera do mózgu, mocno go obciąża, co skutkuje zmęczeniem. Niestety, trudno ograniczyć ich napływ, bo pracodawcy, klienci i znajomi oczekują ciągłej dostępności.
Dlaczego stres kiedyś nam pomagał, a dziś nam szkodzi?
Dawniej stres dawał człowiekowi większe szanse na przetrwanie, bo umożliwiał mu szybkie podjęcie walki lub ucieczki. Sygnał o zagrożeniu uruchamiał syntezę kortyzolu, adrenaliny i noradrenaliny, które zwiększały napływ krwi do mięśni szkieletowych i uwalniały rezerwy glukozy. Odbywało się to kosztem procesów odpornościowych i trawiennych. Dziś, kiedy stres najczęściej wyzwala lęk (odpowiedź na wyobrażone zagrożenie), ten mechanizm ewolucyjny zaczyna wywierać zgubny wpływ na zdrowie i samopoczucie.
Najbardziej szkodliwy jest stres długotrwały, podczas którego kortyzol oddziałuje na szereg procesów zachodzących w ustroju. Przyczynia się do spadku odporności, problemów trawiennych, bezsenności, pogorszenia funkcji poznawczych i trudności z regulowaniem emocji.
Jak gotu kola wpływa na stres?
Gotu kola jako adaptogen wykazuje działanie normalizujące i tonizujące. Wąkrotka azjatycka może przyczyniać się do optymalizacji poziomu kortyzolu, przez co zwiększa odporność na stres. Sugeruje to, że zapobiega zgubnym skutkom przewlekłego napięcia nerwowego.
Wąkrotka azjatycka na poprawę funkcji poznawczych
Sprawność umysłowa jest dziś niezwykle pożądana. Mózg przetwarza wiele informacji, które napływają do niego z różnych źródeł. Skutkuje to jego zmęczeniem, które manifestuje się pogorszeniem pamięci i koncentracji. Obserwuje się także spadek kreatywności. Pracownikom umysłowym i studentom zaleca się gotu kolę. Suplementacja wąkrotki azjatyckiej wspiera bowiem funkcje poznawcze.
Gotu kola w profilaktyce chorób otępiennych
Jasność umysłu, którą zachowuje się nawet w latach późnej starości, jest dziś niezwykle pożądana. Niestety, coraz więcej osób cierpi na choroby otępienne. Mają one podłoże neurodegeneracyjne. Zauważono, że gotu kola może zapobiegać odkładaniu toksycznego beta amyloidu w mózgu. Sugeruje to, że wspomaga profilaktykę choroby Alzheimera i Parkinsona.
Gotu kola – po jakim czasie efekty?
Gotu kola po jakim czasie efekty? Wiele osób zadaje sobie to pytanie przed rozpoczęciem suplementacji. W przypadku wąkrotki azjatyckiej należy uzbroić się w cierpliwość. Pierwsze rezultaty pojawiają się po 1 miesiącu, ale każdy organizm inaczej reaguje na adaptogeny. U niektórych widać wyraźną poprawę po kilku tygodniach, u innych po 2 miesiącach codziennej suplementacji. Zdarza się, że efekty są ledwo zauważalne lub nie występują. Wówczas warto rozważyć wdrożenie innego suplementu z adaptogenem, np. ashwagandhy.