W Dzień Babci, 21 stycznia, odbył się kolejny cykliczny spacer rehabilitacyjny słuchaczy Kazimierzowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Bydgoszczy.
Ostatni marsz po Myślęcinku sekcji nordic walking KUTW był pełen niespodzianek! W jego trakcie życzenia babciom i dziadkom z okazji ich święta w imieniu włodarzy Bydgoszczy złożył wiceprezydent miasta, Mirosław Kozłowicz.
Prezydent powiedział krótko ”Bądźcie zdrowi, szczęśliwi, w normalnym świecie!”.
Następnie prezydent wręczył prezent Lili Kołaczyńskiej, najstarszej uczestniczce spaceru. Była to zarazem zaległa niespodzianka Mikołajkowa. Na zakończenie spotkania na leśnej polanie wszyscy uczestnicy spaceru rehabilitacyjnego otrzymali maseczki z nadrukiem “Bydgoszcz seniorom”. Poza tym spacerowicze otrzymali jeszcze duże i pięknie ozdobione lukrem okolicznościowe pierniki. Wręczała je słuchaczom KUTW pięcioletnia Lilka. Dziewczynka została „wypożyczona” od babci z którą była na spacerku. Ich fundatorem był „przyjaciel KUTW”, Jan Ciepliński. W imieniu obdarowanych serdecznie podziękowałam prezydentowi i przedsiębiorcy za piękne upominki – relacjonuje przewodnicząca Rady Słuchaczy KUTW, Bożena Sałacińska.
Wytwórca pierników uhonorował wszystkich zebranych swoimi pięknie udekorowanymi i bardzo smacznymi wyrobami. Przy okazji wyjaśnił jak wyrobić ciasto o pikantnym smaku i długiej trwałości – opowiada Jan Markiewicz, jedyny mężczyzna na ostatnim spacerze KUTW.
Pierniki dla słuchaczy KUTW zrobiłem z mąki pszennej, miodu, karmelizowanego cukru, tłuszczu, jajek i wody. Swoją trwałość pierniki zawdzięczają z jednej strony dużemu udziałowi przypraw korzennych a z drugiej swojej twardości i suchości. W zimnym i suchym miejscu dają się przechowywać nawet przez kilka miesięcy – zdradza tajniki produkcji swoich wyrobów, przedsiębiorca z Łabiszyna, Jan Ciepliński, “Przyjaciel KUTW”.