Od nas zależy, czy w chorobie mamy szansę przeżycia, czy nie. Leczenie żywieniowe trzeba
potraktować jako dodatkowe leczenie specjalistyczne – mamy swoją dietę, ale oprócz tego
przyjmujemy też preparaty specjalnego przeznaczenia żywieniowego – Anna Kamińska, Kierownik Zespołu ds. Żywienia Klinicznego Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Przyjęcie pokarmu o odpowiedniej wartości odżywczej jest ogromnym wysiłkiem dla chorego
osłabionego i bez apetytu. Trzeba mieć świadomość, że wysiłek ten trzeba podjąć – bo od dobrego
odżywienia organizmu zależy, jak chory stoczy walkę z chorobą i czy przeżyje.
Dobre odżywianie od początku choroby
Metabolizm zdrowego człowieka jest fizjologicznie zrównoważony. U osoby starszej czy chorej
organizm mobilizuje się do walki z chorobą, a skutkiem tego jest jego większe zapotrzebowanie na
rozmaite składniki pokarmowe – dostarczające energii i budulca oraz witaminy i minerały.
Trzeba pamiętać, że kiedy zaczyna się choroba – zwłaszcza przewlekła czy choroba nowotworowa
– lub doszło do poważnych uszkodzeń ciała, należy niezwłocznie rozpocząć przygotowania
organizmu do walki z chorobą, leczenia i rekonwalescencji poprzez odpowiednie odżywianie.
Niedożywienie przekłada się negatywnie na sprawność organizmu w walce z chorobą i w
regeneracji poszczególnych jego układów oraz narządów i tkanek. Jeśli chory jest
niedożywiony, należy poprzez odpowiednie odżywienie zawczasu przygotować organizm do
podjęcia i realizacji zadań związanych ze zmaganiami z chorobą. Wiąże się to z zaspokojeniem
dużego w takiej sytuacji zapotrzebowania na dobrej jakości białko i energię niebiałkową w postaci
odpowiedniej klasy tłuszczów i węglowodanów oraz składników witaminowych i mineralnych.
Przygotowywanie organizmu do walki z chorobą powinno być dostosowane do możliwości
przyjmowania pokarmu.
Nie należy czekać z podjęciem tych działań do momentu, gdy zaczynają się problemy z apetytem
czy przełykaniem, a wskutek tego chory chudnie. Niemniej, jeśli pojawią się utrudnienia związane z
przyjmowaniem odpowiedniej ilości i jakości pokarmów, należy jak najszybciej udać się do lekarza
lub specjalisty z zakresu żywienia i poprosić o pomoc. Nawet najbardziej wartościowy rosół czy
bogata w składniki przecierana domowa zupa nie wystarczą, aby w takiej sytuacji zapobiec
niedożywieniu, a tym bardziej z niego wyjść. Trzeba mieć jednak świadomość, że specjalista
żywieniowy nie poda tabletki lub odżywczego eliksiru, które w magiczny sposób rozwiążą
problemy dietetyczne chorego. Tu trzeba solidnej, systematycznej, codziennej pracy pacjenta i jego
opiekunów nad przyjęciem odpowiedniej ilości energii i innych składników odżywczych przez
chorego.
Koktajle i zupy… specjalnego przeznaczenia żywieniowego (medycznego)
Jeżeli zwykłą dietą nie można zaspokoić zwiększonego zapotrzebowania na składniki odżywcze u
chorych niedożywionych i toczących zmagania z chorobą, trzeba posiłkować się preparatami
profesjonalnymi, kwalifikowanymi jako żywność specjalnego przeznaczenia, tzw. dietą
przemysłową. Jeżeli pacjent połyka, ale zbyt mało je i nie ma apetytu, wówczas może przyjąć
preparat doustny. Jeżeli pojawiają się kłopoty z przyjmowaniem odpowiedniej ilości składników
odżywczych drogą doustną, wówczas zaczyna się szpitalne leczenie żywieniowe, a karmienie
odbywa się poprzez sondę lub przez PEG/PEJ – przez skórną endoskopową gastrostomię/jejunostomię, czyli specjalne zgłębniki do żywienia zakładane w szpitalu, albo z zastosowaniem żywienia pozajelitowego.
Przyjmowana doustnie żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, może być podawana w
szpitalu bądź w domu. Na rynku dostępne są różne preparaty. Nie zawsze jednak te najbardziej
popularne są najlepiej tolerowane przez pacjentów. Na szczęście duża rozmaitość produktów z
kategorii żywności specjalnego przeznaczenia medycznego, a także duża różnorodność form, w jakich występują, umożliwia dobranie najwłaściwszego dla danego pacjenta produktu i – również –
„przemycenie” wartościowych składników odżywczych w zwykłych posiłkach. Preparaty
żywieniowe doustne mogą bowiem mieć postać proszku. Taki produkt można wymieszać np. z
wodą czy sokiem, ale można go też dodać do zupy domowej roboty, sałatki czy ziemniaków.
Doustne produkty z kategorii żywność specjalna same mogą też mieć formę zupy czy wysokoodżywczego koktajlu do bezpośredniego spożycia. Tego typu koktajle lub zupy zawierają bardzo dużą ilość dobrej jakości białka, tłuszczy, witamin, pierwiastków śladowych – pacjent może taki produkt zjeść przy problemach z połykaniem, przy braku apetytu, czy w przypadku niedomagań układu żującego, przy bezzębiu i będzie dobrze zaopatrzony dietetycznie.
Wysokiej jakości koktajle i produkty specjalnego przeznaczenia żywieniowego w innej postaci
powinny zawierać w odpowiedniej ilości białko – dobrej jakości i dobrze zbilansowane –
zawierające aminokwasy endogenne i egzogenne. Na rynku dostępne są produkty zawierające
białko i wzbogacane wolnymi aminokwasami, niezawierające lub zawierające zmniejszoną ilość
aminokwasu ograniczającego (pochodzenia roślinnego), czyli takiego, którego w danym białku jest
najmniej według przyjętego wzorca. Ważne, aby było to białko nie tylko roślinne, ale i zwierzęce.
W niektórych produktach znajduje się białko serwatkowe. Jest ono dla nas korzystne, ponieważ ma
dobry wpływ na jelita, glikemię oraz układ odpornościowy. Dodatkowo dobra jest też wchłanialność preparatów zawierających białko serwatkowe.
Niedożywienie – problem szczupłych i masywniejszych
Trzeba mieć świadomość, że pacjenci często są niedożywieni – dotyczy to ok. 40% trafiających do
szpitali osób, a stan niedożywienia może osiągnąć nawet 70%. Niedożywieni są też pacjenci otyli.
Wyjaśniamy to m.in. podczas cyklicznych edukacyjnych i prowadzonych „na luzie” spotkań z pacjentami, które odbywają się w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie w ostatnią sobotę każdego miesiąca.
Niedożywiony pacjent będzie miał dużo różnych problemów. Jego zdrowienie, regeneracja i
rekonwalescencja nie będą przebiegać tak sprawnie, jak powinny. Taki pacjent może również nie
zostać zakwalifikowany do obciążającego, lecz ratującego życie leczenia, np. leczenia onkologicznego. Pacjent w trakcie ciężkiej choroby może stracić w ciągu jednego dnia nawet 1 kg masy mięśniowej. Odbudowanie takiej ilości masy trwa natomiast bardzo długo, gdyż może trwać tygodniami, a nawet miesiącami.
Niedożywienie może się pogłębić podczas hospitalizacji – z powodu nieodpowiedniego cateringu,
ale też i tego, że pacjent nie będzie miał siły, aby zjeść posiłek. Z tego powodu produkty
specjalnego przeznaczenia żywieniowego (medycznego) dedykowane są również wszystkim
chorym hospitalizowanym, przede wszystkim z chorobami onkologicznymi i stanami
okołooperacyjnymi. W tym wszystkim ważne jest, aby były to produkty zawierające białko, mikro-
i makroskładniki przeznaczenia medycznego, a nie produkty dla sportowców czy suplementy diety.
Artykuł pochodzi z kampanii „Odpowiedzialny pacjent” przygotowanej przez Warsaw Press, a
której jesteśmy partnerem medialnym. Całość materiałów znajdziecie na www.eksperciozdrowiu.pl.