• 2 lipca 2024 08:00

Płk Otton Hulackii i Por. Edmund A. Szymczak –ODESZLI NA WIECZNĄ WARTĘ

„Otton był dla mnie nie tylko żołnierzem i prawdziwym patriotą – który kochał swoją Ojczyznę – ale również moim wielkim przyjacielem. Dzwonił do mnie o każdej porze dnia, aby porozmawiać, prosić o porady lub zwyczajnie zapytać, czy wszystko u mnie jest w porządku. Miał dla mnie duży szacunek za pracę jaką wykonuję w Stowarzyszeniu Przyjaciół Polskich Weteranów. Liczył się z moim zdaniem, zawsze chwalił za nowe projekty i wyzwania. Doceniał i dziękował za wszystko. Będzie nam go brakowało.” – napisała Krystyna Jenvey, prezes SPPW Southampton i nasza ambasadorka w Wielkiej Brytanii, informując o śmierci pułkownika Ottona Hulackiego. Weteran II wojny światowej, jeden z ostatnich żołnierzy Armii Andersa i bohater bitwy o Monte Cassino – odszedł na wieczną wartę w wieku 102 lat. W Wielkiej Brytanii zamieszkał po wojnie – aby uniknąć prześladowań ze strony komunistycznych władz. Aktywnie działał na rzecz organizacji kombatanckich i polonijnych.

W wieku 100 lat zmarł z kolei porucznik Edmund A. Szymczak – był żołnierzem II Korpusu
Polskiego generała Władysława Andersa, w szeregach którego także uczestniczył m.in. w bitwie o Monte Cassino. Został trzykrotnie ranny, ale nie przestawał walczyć. Po zakończeniu II wojny
światowej – podobnie jak wielu żołnierzy Armii Andersa – nie mógł wrócić do Polski i osiadł w
Wielkiej Brytanii.

W styczniu, z okazji setnych urodzin został odznaczony przyznanym przez premiera Mateusza
Morawieckiego – Medalem Stulecia Odzyskania Niepodległości. Na pana Edmunda czekała tego dnia urodzinowa niespodzianka, zorganizowana przez jego przyjaciela – Tomasza Wiśniewskiego, wraz z Polonijnym zespołem Worcester Polish Association. Pan Edmund nie spodziewał się, że zostanie przywitany przez kilkuset gości, przedstawicieli Polonii, Ambasady RP w Londynie, Attachè Wojskowego, brytyjskich władz, przedstawicieli rodziny królewskiej i wielu innych ważnych gości.

Największą niespodziankę zrobiła mu słynna piosenkarka Edyta Górniak, która przyleciała na Jego urodziny z Polski. To było niesamowicie wzruszające dla Edmunda, bowiem uwielbiał Jej
twórczość.

Edyta Górniak oddała hołd panu porucznikowi nie tylko w imieniu swoim, ale również całej
ojczyzny: „Spotkanie z żywą historia naszego kraju porucznikiem Edmundem Szymczakiem, było jednym z najpiękniejszych i podniosłych momentów mojego życia. Ukłoniłam się jemu w imieniu całej Polski”.

Artykuł zrealizowany w ramach Patriotycznego Głosu Seniora
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzacych z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego