Kiedy zaczynałyśmy projekt o nazwie „DraBiNa” przyświecał nam cel stworzenia innowacyjnej metody aktywizacji seniorów w oparciu o dramę, biografię i narrację oraz opracowanie programu szkolenia dla edukatorów senioralnych, a także stworzenie sieci instytucji i ekspertów ds. edukacji senioralnej.
DraBiNa jest autorskim pomysłem na metodę pracy aktywizującej Seniorów do działań na rzecz siebie samych i na rzecz najbliższego otoczenia, grupy, społeczności, środowiska. Idea przyświecająca autorkom wyrosła z przekonania, że aby realizować działania na rzecz innych w sposób właściwy, należy mieć świadomość własnego dobrostanu i umieć o niego zadbać. Dlatego istotną częścią Projektu jest – zakończona już – pilotażowa wersja warsztatów z seniorami zrealizowana w dwóch grupach w celu zdiagnozowania potrzeb i podniesienia poziomu świadomości seniorów na temat dobrostanu i konieczności pracy nad nim. Dobrostan jest wymagającym zagadnieniem; konieczne jest korzystanie z rozmaitych ścieżek- metod, by do niego dotrzeć i zrozumieć jego znaczenie.
Jedną z trzech metod, których doświadczyli seniorzy i seniorki podczas warsztatów, była drama stosowana. Drama to formuła pracy edukacyjnej, podczas której osoby uczestniczące w zajęciach są zapraszane do analizy fikcyjnych (aczchoć prawdopodobnych) historii z perspektywy zarówno ich bohaterów, jak i obserwatorów. Robi się to po to, aby poruszyć ważne dla grupy tematy i jednocześnie móc spojrzeć na nie z różnych, często nowych, perspektyw.
Uczestnicy i uczestniczki warsztatów wchodzą w role osób z analizowanych historii, aby lepiej poczuć np. mechanizmy w relacjach czy emocje danej postaci, sprawdzić motywacje i docelowo poszukać różnorodnych rozwiązań. Tak stosowane ćwiczenia dramowe umożliwiają potem (po wyjściu z ról) refleksję nad poruszanymi historiami i odniesienie ich do własnego życia: co mnie poruszyło, w jakich obszarach mam podobnie, które z analizowanych w rolach i w historii rozwiązań mnie inspirują lub postrzegam za przydatne również dla mnie.
Podczas pilotażu w projekcie DraBiNa wzięliśmy na tapetę m.in. historie dotyczące wtłaczania seniorów w konkretne funkcje w rodzinie (np. permanentną opiekę nad wnukami), konflikty w środowiskach seniorskich, możliwości i brak możliwości podążania za marzeniami.
Ćwiczenia warsztatowe bazujące na dramie są dla ich odbiorców i odbiorczyń angażujące – włączają zarówno na poziomie fizycznym (ciało i ruch podczas wchodzenia w role), jak też intelektualnym (tworzenie improwizacji, budowanie dialogów będąc w rolach, myślenie o rozwiązaniach pozostając w czyichś „butach”) oraz emocjonalnym (naturalnie zaczynają się pojawiać uczucia towarzyszące sytuacji w jakiej znalazła się postać – np. poczucie osamotnienia, duma, irytacja, ulga czy radość). Co istotne – pomimo, że drama bazuje na wchodzeniu w role, na częściowo gotowych historiach – umiejętności czy zdolności aktorskie nie są tu w ogóle istotne. Kluczem do wartościowych zajęć dramowych jest bycie w roli, a nie jej odgrywanie. Każdy z nas na co dzień funkcjonuje w wielu różnych rolach (matki, córki, babci, koleżanki, gospodyni, specjalistki od finansów lub ogrodnictwa itd.) – w każdej z tych ról zachowuje się inaczej; z innymi osobami jest w relacjach; ma różne potrzeby wynikające z tych ról. To dla nas jako ludzi naturalny proces. I ten proces wchodzenia w inne role, czasem bardzo odległe od naszych osobistych sytuacji i postaw, aby doświadczyć innej perspektywy niż własna (dobrze nam znana), jest istotą dramy. Po dramowym doświadczaniu różnych historii i odniesieniu tego do siebie i swoich przemyśleń, zazwyczaj zapraszałyśmy uczestników do przywołania własnych historii.
Elementem składowym warsztatów z seniorami w ramach Projektu Drabina jest także praca z biografią. Zapraszałyśmy do pracy z własną biografią w postaci ćwiczeń przywołujących konkretne zdarzenia z życia oraz wywołania refleksji na ich temat. Refleksja w postaci gotowości do analizy (często wtórnej), jest sukcesem bez względu na jej treść i zabarwienie. Wspomnienie jakiegoś wydarzenia może wywołać pozytywne lub negatywne odczucia, lecz zawsze służy reinterpretacji – innemu spojrzeniu na wydarzenie oraz na siebie w nim. Wspomaga też pamięć poprzez pobudzanie wspomnień, odtwarzanie wydarzeń przeszłych, często zapomnianych.
Pamięć autobiograficzna bowiem dotyczy historii życia. Jest zapisem faktów z przeszłości, osobistych doświadczeń oraz zdarzeń, których byliśmy uczestnikami lub świadkami. Towarzyszy nam przez całe życie i nie można od niej uciec, dlatego jest znakomitym materiałem do pracy, nie wymagającym w zasadzie żadnego przygotowania.
Ćwiczenia wykorzystane w pracy z Seniorami podczas warsztatów drabinowych służyły realizacji celu głównego – wzmocnieniu seniorów w działaniu i aktywności na rzecz innych, lecz także na rzecz siebie samego. Seniorzy chętnie pracowali z własnymi biografiami. Po zintegrowaniu się z grupą, poczuli się na tyle komfortowo, by mieć chęć dzielenia się własnymi przeżyciami i rozmawiać o nich na forum. Nie opierali się wspomnieniom, chcieli wciągać innych w swoje historie i byli ciekawi historii innych, cieszyli się z ich podobieństw i odmienności. Analiza dróg życia oraz biegu konkretnie omawianych wydarzeń, pozwoliła im spojrzeć z dystansu na wydarzenia dawno zamknięte lub ciągle żywe, oswoić się z decyzjami lub powrócić do domu z postanowieniem zmiany – by poczuć się w zgodzie z samym sobą.
Dzięki takim warsztatom mamy okazję spojrzeć na siebie z kiedyś, raz jeszcze przeanalizować swoją postawę, motywacje, osąd, możemy ponownie przyjrzeć się własnym reakcjom, relacjom z innymi, wzbogacić wiedzę o to, czego zdążyliśmy się nauczyć, poznać lepiej siebie i innych, zauważyć rozwój, zaakceptować zmianę, dostrzec sukces – nawet jeśli jest nieoczywisty, indywidualnie rozumiany.
Nieocenioną korzyścią w pracy z biografią jest także zrozumienie, że każdy ma moc, by zrozumieć swoje wspomnienia i wykorzystać je do poznania siebie, choć to bywa trudne.
Ostatnią z zastosowanych metod była narracja, pełniąca jednocześnie rolę klamry, spinającej doświadczenia z ćwiczeń dramowych, gdzie treścią były fikcyjne opowieści i doświadczenia własne, przywoływane w części ćwiczeń biograficznych. Zaproponowałyśmy uczestnikom spotkanie ze sobą, przyjrzenie się temu co noszą, czują i myślą, a następnie zwerbalizowanie tego, by z pewnego rodzaju dystansem doświadczyć raz jeszcze, zauważyć swoją wyjątkowość i zasoby, uświadomić je sobie, docenić i skomplementować. Nazwanie, nadanie znaczenia ożywia, daje szansę na pokazanie światu. Każdy z nas ma swoje opowieści w sobie, ważne jednak, aby nadać im właściwe znaczenie, docenić. Często już na samym początku myślenia o swojej opowieści, cenzurujemy ją, poddajemy wewnętrznemu krytykowi. Dlatego zastosowałyśmy m.in. metodę kreatywnego pisania, pozwalającą na oderwanie się od cenzora, wyzbycie potrzeby logiki, porzucenie obaw przed zrobieniem błędu czy oceną zewnętrzną dotyczącą warstwy logicznej, estetycznej czy poprawności językowej. Automatyczne pisanie, zwane też kreatywnym pisaniem ma moc terapeutyczną. Daje poczucie bezpieczeństwa, pozwala na intymne spotkanie ze swoim słowem tym, które w sobie nosimy. Szukanie słów, przyglądanie się im i słuchanie jak brzmią oraz zastanawianie – dlaczego się pojawiły, i jakie emocje im towarzyszą, co dziś chcą, aby zostało zauważone, to uwalnia i daje początek wyzbywania się „programów”.
Narracja, którą proponowałyśmy, przybierała formułę opowieści pisanej, ustnej, malowanej, a nawet instalacji ekologicznej. Nie ograniczałyśmy się do słów. Obraz towarzyszył nam np. podczas tworzenia map marzeń czy manifestowania swoich potrzeb światu. Stosowałyśmy także narrację przez pryzmat ciała, zachęcając do przywołania osobistych wspomnień dot. własnego ciała. Pracowałyśmy z uczestnikami metodą storytellingu, metaforą, korzystałyśmy z przypowieści i bajek terapeutycznych. Zaprosiłyśmy ich także do zastanowienia się „jaka historia nie byłaby kompletna bez nich” i opowiedzenia jej.
Uczestnicy tworzyli wspólne opowieści, w których podejmowali decyzje za swoich bohaterów, a także, przyglądając się trajektorii swojego życia, własne historie, którym nadawali tytuły i którymi dzielili się podczas wspólnego wieczorku literackiego. Narracja pozwala uzewnętrznić to, co dla nas ważne, między innymi poczucie własnej wartości, samopoznanie i poczucie własnej skuteczności.
Tyle z perspektywy prowadzących. A co na to uczestnicy?
„Wejrzałam głęboko w siebie – ta forma była dla mnie rodzajem terapii, która na tym etapie byłą mi potrzebna. Jestem teraz spokojniejsza, bogatsza o wiedzę o sobie.”
„Nabrałam pewności siebie, poznałam swoją wartość.”
„Otrzymałam bardzo cenne wskazówki jak pracować sama nad sobą, żeby mi ze sobą było dobrze.”
„Urosły mi skrzydła. Do warsztatów przystąpiłam jako nieopierzone pisklę. Każde ćwiczenie dawało mi nową, większą rozpiętość skrzydeł.”
„Wspaniałe zajęcia pozwoliły mi uspokoić myśli, oderwać się od codziennych spraw, zastanowić nad sobą. Poznawałam ciekawe formy własnego rozwoju. Możliwości i moce jakie w nas drzemią będą dla mnie wytyczną do działania. Jestem gotowa podzielić się tym z innymi.”
Teraz czas na kolejny etap naszej drabinowej podróży i podzielenie się wypracowaną przez nas metodyką pracy.
Zapraszamy edukatorów i animatorów senioralnych z organizacji pozarządowych z całej Polski do udziału w kursie „DRABINA do dobrostanu”.
W interaktywnej formie zaprezentujemy sprawdzone ćwiczenia i dobre praktyki do aktywizacji społecznej osób starszych oraz zaprosimy do tworzenia z nami sieci współpracy edukatorów i instytucji, działających w obszarze edukacji senioralnej.
Więcej informacji na stronie internetowej projektu oraz stronie projektu na Facebooku.
Zgłoszenia na kurs: ZGŁOŚ SIĘ TUTAJ!
Projekt „ Drabina: Drama, Biografia, Narracja . Innowacyjna metoda aktywizacji osób starszych.” realizowany jest z programu Program Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy, finansowany z Fundusze norweskie i EOG w partnerstwie instytucji Fundacja św. Jadwigi w Morawie, Fundacja Via Salutis oraz Ós Pressan.
Patronat medialny nad projektem sprawuje Głos Seniora.
Ekspertkami opracowującymi metodę DraBiNa są dr Joanna Wawrzyniak, Agnieszka Buśk i Alicja Przepiórska Ułaszewska.