Dnia 28 września b.r. odbył się 8 Rajd Staruchów na Ziemi Prudnickiej. Komandorem Rajdu był Andrzej Góra – człowiek oddany tej imprezie nad wyraz, wybitny koordynator, który wraz z wolontariuszami, uczestnikami, sponsorami i partnerami przeprowadził to wielkie wydarzenie.
W sobotni poranek, przy pięknej pogodzie, zebrała się grupa seniorów, przy pomniku Jana Pawła II, stojącym na Sójczym Wzgórzu. O godzinie 10.00 ks. Mateusz Mandalka z parafii Miłosierdzia Bożego odmówił z zebranymi modlitwę i skutecznie pobłogosławił tegoroczny Rajd Staruchów. Obecny był starosta Radosław Roszkowski i wiceburmistrz Jarosław Szóstka. Edward Mazur – radny Prudnika grał na akordeonie i śpiewał z seniorami słynną pieśń „Barka”. Andrzej Góra z żoną Urszulą zapalili przy pomniku znicz. W słonecznych promieniach ruszyliśmy przed siebie. Kolejnym punktem wyprawy była pamiątkowa tablica św. pamięci oo. Jana Góry przy kościele Michała Archanioła. Tam śpiewali wszyscy przy akompaniamencie akordeonisty „Abba Ojcze”. Zapalono znicz przy pomniku Kardynała Wyszyńskiego i odmówiono modlitwę o Jego beatyfikację. Już coraz większym pochodem rajdowicze przeszli do prudnickiego parku pod słynną altanę i tam w rytmie muzyki zorganizowanej przez Zenona Janusz z UTW, każdy uczestnik otrzymał pakiet startowy, w skład którego wchodził kolorowy buton i bloczek na poczęstunek w DPS Prudnik. Jest to impreza sportowo rekreacyjna, ciesząca się każdego roku dużym zainteresowaniem. Wiek uczestnika nie jest tu ograniczony, ale zdecydowana większość, to seniorzy 60+. W rajdzie uczestniczyły wieloosobowe zespoły reprezentujące UTW, UZW „Pokolenia”, oraz pensjonariusze DPS Prudnik. Seniorzy byli objęci opieką przewodnika – Zbigniew Zagłoba – Zygler i pielęgniarki – Barbara Damszel. Każdy wie, że ruch to zdrowie, spacer – który zaproponowano rajdowiczom – buduje koordynację serca, układu ruchu, stąd zalecany jest bez względu na wiek. Szliśmy w radosnym nastroju, przy ślicznej muzyce, obok prudnickiego lasku, podziwiając nowe ścieżki zdrowia. Około godz. 12.00 zawitaliśmy do gościnnego DPS Prudnik. A tu jak każdego roku, sponsorzy, powitania, kawa, herbata, woda, masełko, chlebek prymasowski i kefirek dla każdego uczestnika, oraz pyszne ciasto. Przemawiała pani prezes UZW „Pokolenia” Regina Sieradzka. Komandor Rajdu przeprowadzał konkursy z nagrodami. Grochówka była punktem kulminacyjnym gorącego poczęstunku. Rozmowy przy zastawionych stołach dotyczyły popularyzacji sportu pieszego, poznawania walorów Ziemi Prudnickiej. Integracja i aktywizacja ludzi 60+ w towarzystwie znajomych i władz miasta to wspaniałe spędzenie wolnego czasu. Zakończenie wyprawy, połączone z zabawą pod wiatą w DPS, to strzał w dziesiątkę. Taniec to również terapia dla osób starszych. W tańcu nic ludzi nie boli, są szczęśliwi i chce im się żyć. Kierownik imprezy – Andrzej Góra dobrze wszystko skonstruował. Ten człowiek ma wpisane w geny czynienie dobra innym, to u niego jest rodzinne. Jego kuzyn św. pamięci oo. Jan Góra ma szanse zostać z podobnego powodu świętym.
Bożena Tokar-Matkowska
