Zimowe dzieci to dramat obyczajowy ocierający się o elementy wykwintnego horroru, który utrzymuje czytelnika w uczuciu grozy. Bohaterowie książki zamieszkują małe miasteczko w stanie Vermont, położone w pobliżu granicy z Kanadą. Przeplatając swoje losy z mieszkańcami tego terenu żyjącymi w wieku XIX, którzy zajmowali się rytualnym przywracaniem umarłych do życia.
Mimo splotu fabuły z bohaterami minionej epoki opowieść jest pozbawiona słownictwa archaicznego. Została napisana „lekkim piórem”, dzięki czemu pochłania czytelnika nie tylko intrygującą fabułą. Historia zaczyna się od przekazania głównej bohaterce tajemniczej wiedzy ludowej zawartej w pewnym dzienniku i liście. Akcja rozgrywająca się zimą w niewielkim miasteczku co niewątpliwie dodaje fabule nutę tajemnicy i niepokoju. Łączy się to z wydarzeniami, które spotykają główną bohaterkę muszącą odnaleźć się w nowej sytuacji po nagłym i niewytłumaczalnym zniknięciu matki. Do nowych obowiązków bohaterki odtąd będzie należała opieka nad swoją młodszą siostrą oraz rozwikłanie tajemniczej zagadki.
Historia ta nie tylko wzbudzania dreszcz, ale także porusza wątek uczucia miłości i tęsknoty oraz lęku przed śmiercią bliskich nam osób. To też historia zawieszenia bohaterów między codzienną rzeczywistością, a metafizycznym odczuciem życia po śmierci, zmuszająca do filozoficznych przemyśleń.
Autor: Kornelia Bednarska