Czytelnicy Głosu Seniora chętnie biorą udział w naszych konkursach edukacyjno-aktywizacyjnych. Jednym z nich jest „Podziel się swoją twórczością”. Chociaż seniorzy najczęściej wysyłają do nas wspaniałe wiersze i opowiadania, konkurs ten obejmuje różnorodne formy tworzenia. Pani Wanda Cupeł z Bochni – czyli naszej Gminy Przyjaznej Seniorom – postanowiła pochwalić się swoim talentem, którym jest malowanie kamieni.
Z wykształcenia jest nauczycielką i pielęgniarką – ukończyła Akademię Medyczną w Lublinie oraz studia podyplomowe z zakresu edukacji seksualnej i zarządzania w służbie zdrowia. Prywatnie to mama trójki już dorosłych dzieci, a także babcia
czwórki wnuków. Nigdy wcześniej nie sądziła, że posiada jakiekolwiek uzdolnienia plastyczne, a w szkole wręcz nie lubiła takich zajęć. Natomiast zawsze kochała kamienie – te w biżuterii, te znalezione nad morzem czy w rzece. Jej zainteresowanie malowaniem kamieni rozpoczęło się, gdy postanowiła pomalować na kolorowo kilka kamieni, które miała na balkonie. Szukając odpowiedniej farby w Internecie, po raz pierwszy zobaczyła technikę malowania mandali. Była zachwycona i pomyślała, że kiedy przejdzie na emeryturę, chciałaby spróbować coś takiego namalować. O swoich planach
opowiedziała kilkuletniemu wnuczkowi i tym sposobem na Dzień Babci dostała narzędzia do malowania. Wnuczek zmobilizował ją do zakupu farb, zachwycał się nawet pierwszymi nieudanymi dziełami. Czuła, że nie może go zawieść.
Dzięki niemu zrealizowała swoje plany.
Do celu
Jak pisze, pierwsze kamienie jej nie wychodziły, ale nie zrażała się nieudanymi dziełami i dalej tworzyła. Malowanie stopniowo stało się jej pasją i każdą wolną chwilę spędzała na malowaniu lub poszukiwaniu kamieni.
Bardzo lubi malować duże kamienie, ponieważ na nich można rozwinąć wzór. Pierwszy etap to dokładne umycie i osuszenie
kamieni, potem pomalowanie podłoża, wyznaczenie środka, przekątnych i okręgów. Potem planuje, jakich kolorów użyje, i miesza farby na palecie. Najczęściej wzory powstają spontanicznie, w trakcie malowania. Niektóre kamienie dodatkowo ozdabia perełkami lub kolorowymi szkiełkami. Z czasem postanowiła malować małe kamienie i tak powstały wisiorki. Zaczęła również fotografować kamienie w plenerze podczas spacerów w lesie.
Do realizowania tej pasji są potrzebne pewne predyspozycje, takie jak: cierpliwość, precyzja, umiejętność skupienia uwagi i
dobierania kolorów. Pani Wanda na duży kamień poświęca około 3–6 godzin, a czasem nawet kilka dni. Mniejsze powstają szybciej, chociaż wymagają więcej precyzji i maluje się je trudniej. Każdy kamień jest niepowtarzalny, gdyż posiada inny kształt i strukturę, porowatość, krzywiznę i zagłębienia.
Kamienie naturalne a mandale
Malowanie kamieni naturalnych jest technicznie trudniejsze niż malowanie odlanych w foremkach gładkich i równych mandali. Wzór mandala to rysunek na planie koła, wywodzi się z tradycji hinduskiej i uważany jest za symbol harmonii i doskonałości. Tworzenie mandali ma działanie terapeutyczne – pomaga w odzyskaniu równowagi i harmonii wewnętrznej. Pozwala rozwijać wyobraźnię, koncentrację, emocje, wyrażać uczucia, lęki myśli, rozwijać koordynację wzrokowo-ruchową, pomaga się wyciszyć i zrelaksować. Podczas malowania dąży się do perfekcji i samodoskonalenia.
Panią Wandę zachwycają nieskończone możliwości tworzenia nowych form. Traktuje kamienie z czułością myje, osusza, zastanawia się, jaki wzór do nich pasuje. Pani Wanda odkryła swoją pasję, która daje jej wiele satysfakcji, możliwość rozwoju i spełniania się w przyszłości. Już kilkukrotnie odbyła się wystawa jej prac: w Bochni, w Brzesku, w Krakowie.
Jej dzieła na bieżąco można oglądać na stronie www.facebook.com/Malowanekamienie, na której co tydzień zamieszcza nowości oraz zdjęcia plenerowe.
Zapraszamy do obejrzenia galerii!

Wanda Cupeł
Czytelniczka z Bochni, seniorka artystka.